W ramach przedstawionych przez resort finansów propozycji zmian w finansowaniu samorządów, wymienia się kategoryzację samorządów, likwidację Janosikowego, oraz modyfikacje w źródłach finansowania samorządów i systemie subwencji.
Minister finansów Andrzej Domański przedstawił główne założenia reformy finansowania samorządów. Podczas spotkania z przedstawicielami samorządu w ramach Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, zaprezentował trzy warianty potencjalnych zmian.
Przedstawiciele samorządów wyrazili pozytywną reakcję na jedną z koncepcji. Ta propozycja opiera się na założeniu, że kalkulacyjne dochody przypisane samorządom będą liczone na podstawie dochodu podlegającego opodatkowaniu zarówno w zakresie podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT), jak i podatku dochodowego od osób prawnych (CIT), niezależnie od wysokości podatku.
Oznacza to, że wszelkie zmiany, które ewentualnie zostaną wprowadzone, na przykład w zakresie ulg dla podatników, nie wpłyną na kalkulacyjną wysokość dochodów Jednostek Samorządu Terytorialnego (JST) z tych źródeł.
Według Andrzeja Porawskiego ze Związku Miast Polskich, jest to pozytywna informacja, ponieważ „udziały samorządu w podatku PIT i CIT będą odnoszone do tego, co jest wypracowywane w danej lokalności, a nie do jakichś ryczałtów z góry ustalanych przez ministra”.
Porawski uważa, że dzięki temu, że udziały w podatkach będą odnoszone do dochodów podlegających opodatkowaniu przed odjęciem kwot wolnych i ulg, „staną się niewrażliwe na wygłupy czy też kiełbasę wyborczą ogłaszaną co chwilę przez Wysoką Izbę, a czasami nawet w ciągu roku budżetowego”.
Podkreślił również, że „samorządy od lat walczyły o rozwiązanie, w którym samorządowa część udziałów z PIT i CIT jest oddzielna i nie będzie wrażliwa na decyzje podejmowane u góry”.
Propozycja resortu finansów zakłada wprowadzenie zmian w szacowaniu subwencji dla samorządów, uwzględniając indywidualne potrzeby dochodowe i wydatkowe poszczególnych gmin, powiatów i województw. Ministerstwo Finansów proponuje stworzenie specjalnego algorytmu do oszacowania potrzeb wydatkowych każdego samorządu, które zostaną następnie porównane z dochodami. W przypadku, gdy wydatki są większe niż potencjał dochodowy, jednostka otrzyma jednolitą subwencję ogólną.
Mec. Grzegorz Kubalski ze Związku Powiatów Polskich tłumaczy, że nowy system oznacza, iż samorząd z lepszą sytuacją finansową, dzięki bogatszym mieszkańcom i przedsiębiorstwom, będzie musiał więcej wnosić do realizacji minimalnego standardu zadań własnych niż jednostka o niższym potencjale dochodowym. Dodatkowo, ekspert zaznacza, że propozycja zakłada likwidację tzw. Janosikowego.
Zgodnie z opinią Kubalskiego i Porawskiego, ogólny kierunek proponowanych zmian został pozytywnie przyjęty przez samorządowców. Jednakże, podkreślają oni, że kluczowe będą szczegóły, takie jak ustalenie progów przy liczeniu potrzeb wydatkowych. Wskazują, że te kwestie będą decydujące dla sytuacji Jednostek Samorządu Terytorialnego (JST), zwłaszcza biorąc pod uwagę, że część subwencji ogólnej związana z oświatą stanowi znaczną część wsparcia finansowego dla wielu powiatów i gmin.