Rozpoczynamy tegoroczną, 15. edycję Festiwalu Nowe Epifanie, którego głównym hasłem jest „Czemu jesteście zmieszani?”. To pytanie, zaczerpnięte z Ewangelii św. Łukasza, staje się prowadzeniem przez kolejne tygodnie festiwalowych wydarzeń. Spektakle, koncerty i filmy prezentowane podczas festiwalu skupiają się na tematach choroby, bólu, cierpienia, śmierci i żałoby – sytuacjach trudnych, które wyrywają nas z codziennego rytmu życia, wprowadzając w stan konsternacji i zmieszania.
W kontekście Ewangelii św. Łukasza, pytanie „Czemu jesteście zmieszani?” pojawia się po męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa. Apostołowie, tkwiący w żałobie, jednocześnie niosą ze sobą nadzieję, opartą na świadectwach tych, którzy spotkali Zmartwychwstałego. To mieszanka sprzecznych emocji – zwątpienia, zawiedzionych oczekiwań, nadziei w Jezusie, bólu utraty, osamotnienia, złości i smutku. To także negacja samej śmierci i wszystkich procesów towarzyszących żałobie. W tegorocznej edycji Festiwalu chcemy zgłębiać te emocje, kontemplować je w stanie zmieszania, gdzie nic nie jest jednoznaczne i klarowne, a sprzeczności organizują dramaturgię ludzkiego doświadczenia.
Głównym celem Festiwalu Nowe Epifanie jest poszukiwanie nowych, współczesnych epifanii piękna oraz inicjowanie twórczego dialogu artystów z tradycyjną sztuką religijną, zgodnie z duchem „Listu do artystów” Jana Pawła II. Formuła festiwalu jest interdyscyplinarna i obejmuje różnorodne wydarzenia, takie jak przedstawienia teatralne, koncerty w przestrzeniach sakralnych, wystawy, projekcje filmów dotykających tematyki religijnej i teologicznej, oraz spotkania dyskusyjne, prowokujące do duchowej refleksji.
W 2024 roku nastąpi powrót do prezentacji najlepszych spektakli z poprzedniego sezonu teatralnego, podejmujących tematy duchowe, etyczne i religijne. Festiwal rozpocznie się od pokazu dwóch prac dyplomowych absolwentek Akademii Teatralnej podczas wieczoru „Młoda Reżyseria”. Film krótkometrażowy „Babcia Wandzia” w reżyserii Karoliny Kowalczyk opowiada fabularyzowaną historię duchowości babci, podczas gdy spektakl-instalacja „Ból” Kingi Chudobińskiej-Zdunik dzieli się osobistym bólem związanym ze stwardnieniem rozsianym.
W ciągu kolejnych sześciu tygodni przyjrzymy się językowi osób konsekrowanych w „Ptakach ciernistych krzewów. Rzecz o miłości w kościele” w reżyserii Jędrzeja Piaskowskiego, dramaturgii Huberta Sulimy, oraz społeczności w żałobie w „Jak nie zabiłem swojego ojca i jak bardzo tego żałuję” w reżyserii Mateusza Pakuły i w „Gusłach” na motywach „Dziadów” Mickiewicza w reżyserii Grzegorza Brala.
Współpracę z festiwalem podjął Mateusz Toma, odpowiedzialny za program filmowy wraz z dyskusjami. Na scenie muzycznej pojawią się artyści znani z poprzednich edycji, jak Adam Strug i zespół Dziczka, a także debiutujący zespół Jerycho z albumem „Golgotha”.
Między Środą Popielcową, przypadającą w walentynki, a Niedzielą Palmową, często odczuwamy stan zmieszania, dlatego organizatorzy zapowiadają powrót do formuły spotkań z widzami po spektaklach i filmach. Razem łatwiej będzie się skonfrontować ze sobą i odpowiedzieć na pytanie zawarte w tegorocznym haśle festiwalu.
Zespół Festiwalu Nowe Epifanie oczekuje na spotkanie z widzami, gotowymi na podróż przez emocje, zawiłości ludzkiego losu i poszukiwanie nowych epifanii piękna w dzisiejszym świecie.
Źródło: https://noweepifanie.pl/