W 2022 roku na rzece Odrze doszło do tragicznego zdarzenia ekologicznego, gdzie około 3,3 miliona ryb padło ofiarą skażenia wody. Obecnie, według szacunków, populacja ryb zmalała o 60%, stawiając rzekę w trudnej sytuacji. „Plemię Odry” podjęło inicjatywę nadania Odrze statusu osoby prawnej, dążąc do jej realnej ochrony.
Aktywiści argumentują, że status osoby prawnej dla Odry jest kluczowy dla zapewnienia rzeczywistej ochrony. Rzeka utraciła zdolność do samooczyszczania się w wyniku wieloletnich regulacji i zmian klimatycznych. Marta Mazgaj zaznacza, że proces ten to pierwsza w Polsce debata nad podmiotowością rzek.
Podkreśla się, że Odra potrzebuje ochrony ze względu na utratę naturalnych funkcji i skrócenie o ponad 150 kilometrów. Fundacja Ekorozwoju wskazuje na negatywne skutki regulacji, budowy zapór i niewłaściwej gospodarki przestrzennej. W tym kontekście nadanie Odrze statusu osoby prawnej ma na celu podniesienie ochrony przyrody na wyższy poziom.
Projekt ustawy opracowany przez aktywistów zakłada prawa dla Odry, takie jak prawo do naturalnej ewolucji, ochrony przed ingerencją i wolność od zanieczyszczeń. Maria Włoskowicz zaznacza, że nadanie osobowości prawnej rzekom wymaga konkretnej ochrony i mechanizmów jej egzekwowania.
Kampania „Przepływy dla Odry” to inicjatywa „Plemienia Odry”, składająca się z 50 opowieści, które podkreślają pilność problemu zanieczyszczenia rzeki. Całość jest dostępna na stronie Osobaodra.pl, ukazując potrzebę radykalnych działań na rzecz ochrony rzek i środowiska naturalnego.
Źródło: https://gazetawroclawska.pl/