Handlarze z lubelskiego targowiska na Podzamczu znaleźli się w trudnej sytuacji po tym, jak otrzymali od władz miasta informację o konieczności opuszczenia terenu do końca marca. Sprawa dotyczy około 200 osób, które na co dzień zarabiają na życie, prowadząc swoje stoiska.
Targowisko, będące dla wielu głównym źródłem dochodu, ma zostać zlikwidowane ze względu na inne plany zagospodarowania terenu przez miasto i województwo, co spotkało się z apelem handlarzy do marszałka województwa lubelskiego Jarosława Stawiarskiego.
W piątek, 8 marca, grupa sprzedawców odwiedziła marszałka, apelując o wydłużenie terminu opuszczenia targowiska do końca roku. Marszałek zadeklarował chęć przedłużenia terminu, jednak bez podania konkretnych dat. Zapowiedział spotkanie z handlarzami w poniedziałek, 11 marca, na którym mają zostać ustalone nowe warunki.
Kwestia likwidacji targowiska budzi niepokój nie tylko wśród handlarzy, ale również w lokalnej społeczności, dla której miejsce to było ważnym punktem na mapie Lublina. Handlujący zwracają uwagę na brak alternatywnej przestrzeni handlowej o porównywalnych kosztach wynajmu, co stawia ich w niepewnej sytuacji finansowej.
Właścicielami terenu, na którym znajduje się targowisko, są miasto Lublin oraz województwo lubelskie. Decyzja o jego likwidacji wynika z planów zagospodarowania przestrzennego, które przewidują inne wykorzystanie tego obszaru. Mimo to, marszałek Jarosław Stawiarski wyraził zrozumienie dla trudnej sytuacji handlarzy i obiecał szukać rozwiązania, które pozwoli na dalsze prowadzenie działalności handlowej przez dotknięte decyzją osoby.
Sytuacja ta pokazuje konflikt między potrzebami małych przedsiębiorców, a planami rozwojowymi miasta, wskazując na konieczność znalezienia kompromisu, który pozwoli na zachowanie lokalnej aktywności gospodarczej przy jednoczesnym realizowaniu celów urbanistycznych. Rozwiązanie tego konfliktu będzie wymagało dialogu pomiędzy wszystkimi zaangażowanymi stronami oraz poszukiwania takich rozwiązań, które zminimalizują negatywne skutki dla lokalnej społeczności handlowej.
Źródło: Radio Lublin
