Odnowiony Park Tysiąclecia w Zielonej Górze emanuje atmosferą wiosny, z wdziękiem prezentując swoją nową odsłonę, która szybko staje się ulubionym miejscem mieszkańców. Wraz z nadejściem cieplejszych dni, park staje się punktem centralnym dla spacerów i obserwacji pierwszych oznak wiosny. Mieszkańcy wyczekują z niecierpliwością na moment, gdy drzewa i krzewy rozkwitną, nadając miejscu pełnię zielonego blasku. Jednak, według wielu z nich, największą atrakcją staje się działająca tężnia.
„Park Tysiąclecia w nowej odsłonie jest po prostu super! Jestem zachwycona ilością nowych roślin i kwiatów, zwłaszcza tych żółtych, które dodają uroku. Ale nie mam pojęcia, jak się nazywają. Widzę też, że tulipany już rosną, a narcyzy i żonkile również się pojawiają
Podziwiając zieleń przy grobowcu Beuchelta, pani Basia dostrzega znaczące zmiany. „Tych roślin wcześniej tutaj nie było. Zastanawiam się, czy te schody były już wcześniej. Bo nie pamiętam. Ale teraz miejsce to nabiera nowego blasku, zwłaszcza gdy wszystko stanie się zielone. Jednak zastanawiam się, czy nie powinni dodać tu toalet, zwłaszcza dla starszych osób, takich jak ja.”
– mówi pani Monika, towarzysząc jej córce Julce w spacerze.
Firma PRO-INFRA z Jerzmanowej, odpowiedzialna za modernizację parku za kwotę 15 milionów złotych, zobowiązała się do dalszej opieki nad miejscem przez kolejne dwa lata, w tym regularne nasadzenia roślin. Te zmiany wzbudzają pozytywne reakcje wśród mieszkańców.
„Nowe ścieżki, ławki, lampy, kosze – wszystko wygląda tak uporządkowanie. Park to park, a teraz wygląda naprawdę pięknie. Wiem, że niektórzy wolą dzikość, ale na szczęście mamy lasy na to. Mnie osobiście ta zmiana bardzo się podoba.”
– komentuje pani Weronika.
Oprócz estetycznych zmian, park zyskał także praktyczne udogodnienia, takie jak toalety czy nowe place zabaw. Jednak, jedną z największych atrakcji okazuje się być tężnia solankowa, która cieszy nie tylko najstarszych mieszkańców, ale również zdrowo usposobionych spacerowiczów.
Wybudowana z modrzewiowego drewna, tężnia oferuje możliwość inhalacji solanki, co stanowi korzystny wpływ na zdrowie.
„To samo zdrowie! Będę tu zaglądać często. Nie trzeba już jeździć do Ciechocinka”
– śmieje się pani Stanisława, podziwiając urok parku w towarzystwie swojego psa Azora.
Wraz z kolejnymi miesiącami, odnowiony Park Tysiąclecia w Zielonej Górze staje się nie tylko atrakcyjnym miejscem rekreacji, lecz również symbolem harmonii między naturą a nowoczesnością, który cieszy się uznaniem całej społeczności lokalnej.
Źródło: https://gazetalubuska.pl/