Rewaloryzacja Plant w Białymstoku jest ambitnym projektem mającym na celu odnowienie i przywrócenie historycznego charakteru jednego z najbardziej charakterystycznych miejsc w mieście – Parku Planty i Bulwarów Kościałkowskiego. Radni miasta, po długich dyskusjach, zdecydowali, że tuje rosnące na terenie parku nie zostaną uznane za pomniki przyrody, co ma związek z planowaną rewaloryzacją.
Prace, które rozpoczęły się w lutym 2024 roku, obejmują szeroki zakres działań, w tym wymianę nawierzchni alejek na granitową oraz HanseGrande, odtworzenie różanki, rekultywację trawników, wymianę roślinności oraz odtworzenie wyglądu latarni parkowych.
Inwestycja ma na celu nie tylko odnowienie infrastruktury parku, ale również wprowadzenie nowych elementów, takich jak kwietniki dywanowe czy system nawodnienia dla różanki, co znacząco podniesie estetyczną wartość tego miejsca. Całkowity koszt projektu to około 46 milionów złotych, a jego zakończenie planowane jest na 26 miesięcy od momentu podpisania umowy.
Decyzja o nieprzyznawaniu statusu pomników przyrody tujom wywołała dyskusję wśród radnych, co świadczy o złożoności procesu decyzyjnego dotyczącego przyszłości zieleni w miejskich przestrzeniach. Warto podkreślić, że projekt rewaloryzacji zakłada również wymianę części żywotników zachodnich na nowe, co ma służyć przywróceniu historycznego wyglądu Plantom.
W kontekście szeroko zakrojonych działań rewitalizacyjnych, władze miasta wyrażają przekonanie, że zmiany spotkają się z pozytywnym odbiorem mieszkańców. Historia Białegostoku pokazuje, że choć początkowo niektóre decyzje budzą emocje, to z czasem przynoszą korzyści dla miasta i jego mieszkańców, podnosząc jakość życia oraz walory estetyczne miejskich przestrzeni.
Projekt rewitalizacji Parku Planty i Bulwarów Kościałkowskiego w Białymstoku jest zatem kolejnym krokiem w kierunku podnoszenia standardów miejskiej przestrzeni, która ma służyć zarówno mieszkańcom, jak i turystom odwiedzającym to historyczne miasto.
Źródło: białystok.pl