Piłkarze Motoru Lublin po emocjonującym meczu barażowym w Gdyni pokonali Arkę 2:1 i tym samym zapewnili sobie miejsce w Ekstraklasie po 32 latach nieobecności. To historyczny moment dla klubu, który ostatni raz rywalizował na najwyższym szczeblu rozgrywek piłkarskich w Polsce w 1992 roku.
Droga do awansu
Triumf w finale baraży był zwieńczeniem ciężkiej pracy i determinacji zawodników Motoru. Droga do tego sukcesu nie była łatwa. W półfinałach baraży Lublinianie zmierzyli się z lokalnym rywalem, Górnikiem Łęczna. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem, a o awansie zadecydowały rzuty karne, w których Motor okazał się lepszy, wygrywając 4-2.
Decydujący finał
W finale w Gdyni Arka, która miała nadzieję na powrót do Ekstraklasy po trzech latach przerwy, była wymagającym przeciwnikiem. Gospodarze objęli prowadzenie już w 13. minucie po błędzie defensywy Motoru. Bramkarz Kacper Rosa i obrońca Kamil Kruk nie zrozumieli się przy wznowieniu gry, co wykorzystał Olaf Kobacki, strzelając gola z bliskiej odległości.
Motor nie poddał się i walczył do końca. W 87. minucie Bartosz Wolski precyzyjnym strzałem z rzutu wolnego doprowadził do wyrównania. Kiedy wydawało się, że mecz przejdzie do dogrywki, rezerwowy Senegalczyk Mbaye Jacques Ndiaye przeprowadził indywidualną akcję, która zakończyła się zwycięskim golem dla Motoru w trzeciej minucie doliczonego czasu gry.
Powrót do elity
Obok Motoru Lublin, bezpośredni awans do Ekstraklasy zapewniły sobie również Lechia Gdańsk oraz GKS Katowice. Lechia, jako mistrz 1. ligi, wraca do najwyższej klasy rozgrywkowej po rocznej przerwie. GKS Katowice, który spadł z Ekstraklasy w 2005 roku, również cieszy się z powrotu do elity po długiej przerwie.
Te trzy drużyny zastąpią Wartę Poznań, Ruch Chorzów i ŁKS Łódź, które po zakończeniu sezonu 2023/2024 pożegnały się z Ekstraklasą.
Ekstraklasa znowu nie dla Arki
Dla Arki Gdynia był to już trzeci nieudany sezon barażowy z rzędu. Wcześniej, w 2021 roku oraz w następnym sezonie, gdynianie odpadli w pierwszej rundzie baraży na własnym stadionie, przegrywając odpowiednio z ŁKS Łódź (0:1) i Chrobrym Głogów (0:2).
Przyszłość Motoru Lublin
Awans do Ekstraklasy to ogromne osiągnięcie dla Motoru Lublin, ale również wielkie wyzwanie. Klub będzie musiał zmierzyć się z silniejszymi rywalami i udowodnić swoją wartość w najwyższej klasie rozgrywek. Kibice z Lublina z pewnością będą wspierać swoją drużynę w nadchodzących trudnych meczach, mając nadzieję na trwałe zagościć w elicie polskiego futbolu.
Motor Lublin wraca do Ekstraklasy po 32 latach nieobecności, przynosząc swoim kibicom radość i nadzieję na nowe sukcesy. Determinacja i walka do końca pokazały, że marzenia się spełniają, a teraz czas na nowy rozdział w historii klubu.
Źródło: materiały prasowe
