27 czerwca 1941 roku zapisał się w historii Białegostoku jako dzień tragiczny, rozpoczynający zagładę społeczności żydowskiej, która przez stulecia współtworzyła tożsamość miasta. W tym dniu niemieckie wojska okupacyjne dokonały masowego mordu na żydowskich mieszkańcach, podpalając Wielką Synagogę wraz z uwięzionymi w niej ludźmi.
Wielka Synagoga, wzniesiona na początku XX wieku przy ulicy Bożniczej (obecnie Suraska), była przed II wojną światową najbardziej imponującą świątynią żydowską w Białymstoku. Tragicznego dnia niemieccy okupanci zgromadzili w niej żydowskich mężczyzn i chłopców, po czym podpalili budynek. Osoby próbujące uciec były rozstrzeliwane. Szacuje się, że w tym barbarzyńskim akcie zginęło od 700 do nawet 2500 osób.
To wydarzenie, znane jako „Czarny piątek”, zapoczątkowało systematyczną eksterminację białostockich Żydów. Okolice podpalonej synagogi zamieniły się w „morze płomieni”, a łączna liczba ofiar tego dnia sięgnęła około 2000 osób. Białystok co roku upamiętnia tę tragiczną rocznicę. 27 czerwca 2024 roku, w 83. rocznicę tych wydarzeń, odbyła się oficjalna uroczystość pod pomnikiem-kopułą Wielkiej Synagogi przy ulicy Suraskiej. W ceremonii uczestniczyli mieszkańcy miasta, przedstawiciele władz samorządowych, parlamentarzyści, członkowie organizacji żydowskich, duchowieństwo oraz służby mundurowe.
Zastępca prezydenta Białegostoku, Rafał Rudnicki, podkreślił znaczenie tej rocznicy: „Ta data symbolizuje początek końca okresu, gdy znaczną część mieszkańców Białegostoku stanowiła społeczność żydowska. Pamiętamy o zbrodni hitlerowców i nigdy nie zapomnimy o dawnych mieszkańcach Białegostoku, którzy zginęli w tych dramatycznych okolicznościach”.
Coroczne obchody są wyrazem pamięci o żydowskiej społeczności Białegostoku i hołdem dla ofiar nazistowskiego terroru. Stanowią one ważny element w kultywowaniu historii miasta i edukacji młodszych pokoleń o tragicznych wydarzeniach II wojny światowej.
Źródło: bialystok.pl