Władze Zielonej Góry przygotowują się do rozpoczęcia budowy drugiego etapu Trasy Aglomeracyjnej, jednocześnie rozważając wprowadzenie kilku istotnych zmian do projektu. Ta kluczowa inwestycja komunikacyjna ma przebiegać między innymi przez ulicę Działkową i osiedle Zacisze, co wzbudziło obawy wśród lokalnych mieszkańców.
Firma Budimex, która wygrała przetarg na realizację inwestycji w trybie „zaprojektuj i wybuduj”, jest dobrze znana zielonogórzanom z wcześniejszych projektów. Jednak mimo doświadczenia wykonawcy, projekt napotkał na pewne trudności związane z akceptacją społeczną.
Paweł Tonder, wiceprezydent Zielonej Góry, podczas konferencji prasowej przyznał, że mieszkańcy wyrażają niezadowolenie z konsultacji przeprowadzonych przez poprzednie władze miasta. W odpowiedzi na te obawy, obecne władze dążą do wprowadzenia zmian, które mogłyby złagodzić negatywny wpływ inwestycji na okolicznych mieszkańców.
Jednym z głównych postulatów jest odsunięcie planowanej drogi od zabudowań na osiedlu Zacisze. Wiceprezydent Tonder podkreślił, że jest to priorytet dla miasta, choć zaznaczył, że pole manewru jest ograniczone ze względu na już zawartą umowę.
Obecnie miasto oczekuje na projekt z naniesionymi poprawkami od wykonawcy. Po jego otrzymaniu planowane jest ponowne spotkanie z przedstawicielami mieszkańców, podczas którego zostaną omówione wprowadzone zmiany. To spotkanie ma na celu nie tylko przedstawienie modyfikacji, ale także wysłuchanie opinii i sugestii mieszkańców.
Trasa Aglomeracyjna jest częścią większego planu rozwoju infrastruktury drogowej w Zielonej Górze. Ma ona zostać połączona z obwodnicą zachodnią, której budowa również jest planowana w najbliższej przyszłości. Te inwestycje mają kluczowe znaczenie dla poprawy komunikacji w mieście i regionie.
Warto zauważyć, że mimo pewnych kontrowersji, budowa Trasy Aglomeracyjnej jest postrzegana jako jedna z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych w Zielonej Górze. Władze miasta starają się znaleźć równowagę między potrzebami rozwoju infrastruktury a oczekiwaniami mieszkańców.
Podsumowując, władze Zielonej Góry wykazują elastyczność w podejściu do projektu Trasy Aglomeracyjnej, starając się uwzględnić obawy mieszkańców. Choć możliwości wprowadzenia radykalnych zmian są ograniczone, miasto dąży do optymalizacji projektu, szczególnie w zakresie jego wpływu na osiedle Zacisze. Dalszy rozwój sytuacji będzie zależeć od wyników konsultacji z mieszkańcami i możliwości technicznych wprowadzenia proponowanych modyfikacji.
Źródło: materiały prasowe